Skip to main content

Jak i po co wezwać do zapłaty? Dobry Adwokat Gdańsk Sprawy Cywilne.

W codzienności nieustannie, nawet się nad tym w ogóle nie zastanawiając, występujemy w roli strony zawieranych licznie umów. A to sprzedaż – w sklepie, w markecie budowlanym, na rynku, w odzieżowym, sportowym, obuwniczym. A to u przedsiębiorców budowlanych, zamawiając wykonanie dzieła. U księgowej zlecając wykonywanie usług z zakresu obsługi księgowej. Udzielając pożyczki przyjacielowi. I vice versa, przedsiębiorca, sprzedawca, księgowa czy Ty jako pożyczkodawca oczekujesz w zamian za swoje czynności (świadczenie) określonej zapłaty w określonym terminie czyli świadczenia wzajemnego.

Nie wierzę, że nigdy nie zdarzyło się, abyś nie czekał zniecierpliwiony na zapłatę, która już miała nastąpić zgodnie z tym, na co się ugadaliście przy zawieraniu umowy. Opóźnienia zawinione albo niezawinione się zdarzają, czy to z czystej ludzkiej omyłki, zwiększonego ruchu w działalności, sezonowości albo z problemów finansowych Twojego kontrahenta i zawsze należy się z tym liczyć.

Co jednak, gdy czekasz już 10-15-20 dni-miesiąc, a faktura pozostaje niezapłacona, termin przelewu VATu nadchodzi, przelać pit trzeba lub zapłacić za bieżące potrzeby życia codziennego a należnego Ci wynagrodzenia za pracę od pracodawcy ani widu ani słychu na rachunku? Poziom zniecierpliwienia ewoluuje do irytacji i zdenerwowania, aż przekroczy rubikon, kiedy postanawiasz prawnie wyegzekwować to co Ci się należy. I w tym miejscu pojawia się myśl, że wezwiesz swojego kontrahenta do zapłaty.

Art. 455 Kodeksu cywilnego stanowi, że zobowiązania dzielą się na bezterminowe albo terminowe. Podstawowym zatem prawnym celem wezwania do zapłaty w przypadku zobowiązania bezterminowego jest zaktualizowanie wymagalności roszczenia, czyli innymi słowy, powiedzenie swojemu dłużnikowi „time’s up Panie” pozostajesz w opóźnieniu, a jeżeli nie zapłacisz w ciągu 7 dni, to pozwę Cię i przymusowo wyegzekwuję pieniądze.

Drugą istotną funkcją wezwania do zapłaty, wspólną dla zobowiązań bezterminowych i terminowych, jest wypełnienie procesowego obowiązku polubownej próby rozstrzygnięcia sprawy, co chroni Cię przed obciążeniem kosztami procesu wytoczonego bez uzasadnionej prawnie przyczyny, zgodnie z art. 101 k.p.c.

W jakiej formie wzywać do zapłaty?

Przytoczę utrwalony od dziesięcioleci i bezsporny pogląd Sądu Najwyższego, który w wyroku z dnia 22 listopada 1972 r., sygn. akt: III CRN 2/72 wskazał, że „W myśl art. 455 k.c. jeżeli termin świadczenia nie jest oznaczony ani nie wynika z właściwości zobowiązania, świadczenie powinno być spełnione niezwłocznie po wezwaniu dłużnika do wykonania. Wezwanie do wykonania świadczenia nie wymaga żadnej szczególnej formy, wystarczy jeżeli wierzyciel wyrazi w sposób dostateczny przez swoje zachowanie swoją wolę, aby dłużnik spełnił świadczenie (art. 60 k.c.)”.

Powyższe oznacza, że możesz prawnie i skutecznie wzywać swojego dłużnika do zapłaty telefonicznie, mailowo, smsowo, messengerowo, skype’owo, videorozmową lub pisemnie. Wezwanie do zapłaty nie jest obwarowane żadną szczególną formą, taką jak przewidzianą dla zbywania nieruchomości poprzez formę aktu notarialnego.

Z praktyki adwokackiej jednakże zwracam Ci uwagę, że bardzo istotny jest aspekt dowodowy. Jeżeli już dochodzi do konieczności wezwania swojego dłużnika do zapłaty, to należy co najmniej przypuszczać, że może próbować unikać z Tobą kontaktu, nie odbierać telefonów, nie odpisywać na maile. W takim przypadku zdecydowanie zalecam doręczanie za pośrednictwem przesyłki rejestrowanej za zwrotnym potwierdzeniem odbioru albo w ekstremalnych przypadkach nawet osobiście z asystą notariusza albo komornika stwierdzającego w protokole fakt podjęcia próby doręczenia określonemu dłużnikowi korespondencji. Działanie niniejsze ma na celu wytrącenie niesumiennemu dłużnikowi z ręki kłamliwy argument, że nie zostało mu doręczone wezwanie do zapłaty, a przez to dług jest niewymagalny albo, że nie było powodu do wytoczenia procesu.

Znaczenie prawne w sprawie cywilnej wezwania do zapłaty

Orzecznictwo i doktryna podkreśla, że wezwanie do zapłaty wynikające z art. 455 KC i art. 476 KC jest co najmniej oświadczeniem wierzyciela zawierającym żądanie natychmiastowego spełnienia przez dłużnika świadczenia. Jednakże, mimo braku formalnej nazwy „wezwanie do zapłaty”, w istocie funkcję tę pełni również:

1. doręczenie dłużnikowi faktury VAT, jako dokumentu potwierdzającego przez dostawcę towaru lub usługi zawarcie umowy i wykonanie przez niego umowy, która zawiera wskazany termin płatności;

2. przedsądowe wezwanie do zapłaty;

3. zawezwanie do próby ugodowej;

4. doręczenie pozwu o zapłatę pozwanemu;

5. doręczenie wydanego nakazu zapłaty pozwanemu.

Gorąco zachęcam, aby wszelkie rachunki, faktury pro forma, faktury VAT, wezwania przedsądowe, ostateczne, polubowne były wystosowywane za zwrotnym potwierdzeniem odbioru. Rozumiem fakt, że mailowo czy elektronicznie jest wygodniej, jednakże tylko do czasu, kiedy idzie wszystko zgodnie z harmonogramem. To na wierzycielu spoczywa ciężar udowodnienia przed sądem faktu dokonania wezwania do zapłaty. Jeżeli dłużnik już po raz któryś opóźnia się z zapłatą, kredyt zaufania mu udzielony moim zdaniem się wyczerpał i wszelka korespondencja powinna do niego trafiać z urzędowym poświadczeniem odbioru.

Co powinno zawierać pisemne wezwanie do zapłaty?

Idąc za treścią art. 455 KC oraz wskazaniami Sądu Najwyższego, wezwanie do zapłaty powinno jednoznacznie określać żądanie spełnienia świadczenia przez określonego dłużnika, wyznaczenie terminu maksymalnego, do którego ma spełnić świadczenie oraz zagrożenie, że zostanie skierowana sprawa na drogę postępowania sądowego.

Od siebie, zalecałbym co najmniej w dwóch zdaniach opisanie stosunku prawnego, z którego wynika obowiązek zapłaty. W natłoku spraw w późniejszym czasie szczegóły ulatują, a w takiej sytuacji najistotniejsze fakty byłyby już w wezwaniu zgromadzone i utrwalone.

Wezwanie powinno zostać przedstawione dłużnikowi w niebudzący żadnych wątpliwości sposób, że mógł się z nim zapoznać, co wynika z obowiązującej w Kodeksie cywilnym teorii oświadczeń woli składanych osobie trzeciej z art. 61 § 1 KC. Oczywiście, nie powinno zabraknąć na wezwaniu podpisu wierzyciela.

***

Zawsze będę powtarzał, że prawo cywilne jest dla ostrożnych. Jeżeli Ty nie zadbasz o swoje prawa i o terminowe wywiązywanie się z obowiązków przez swoich dłużników, to nikt za Ciebie tego nie zrobi.

Płacisz podatki, ZUS, składki zdrowotne i całą masę innych obciążeń a czy ktoś Cię pyta, czy nie chcesz zapłacić później? Żyjemy w napiętym finansowo harmonogramie od przelewu do przelewu i to normalne, nikt się za to nie może obrażać. Jeżeli zatem przykładowo do 10 dnia miesiąca masz otrzymać należny Ci czynsz najmu albo dzierżawy, a Twój najemca albo dzierżawca Ci go nie płaci, to kontroluj sytuację, interesuj się, a jeżeli unika kontaktu, wzywaj go do zapłaty i pozywaj. Jeżeli ktoś inny by najmował albo dzierżawił Twoją nieruchomość i płacił w terminie, to czemu masz się męczyć i stresować przez niesumiennego kontrahenta?

To tylko przykład, ale znajduje zastosowanie w każdej sytuacji – niezwrócona pożyczka = wzywaj do zapłaty, niezapłacone odszkodowanie = wzywaj do zapłaty itd.

Jeżeli potrzebujesz pomocy przy wezwaniu do zapłaty i windykacji, umów się na PORADĘ PRAWNĄ, a zanalizuję Twoją sprawę i przedstawię Ci prawne możliwości działania.